Farby kredowe ma aktualnie w swoich ofertach wielu producentów. Wyroby te są dostępne w sklepach i marketach budowlanych oraz można zamówić je w sieci. Ich zasadniczą zaletą jest to, że umożliwiają pominięcie mozolnego przygotowywania podłoża przed malowaniem. Prosto się je nanosi, a ostateczne efekty ich zastosowania potrafią być zaskakujące. Modne w ostatnim czasie przetarcia, cieniowania oraz malowanie ręczne, to podstawowe założenia niejednego ze stylów wnętrzarskich.
Niemniej największe uznanie farb kredowych deklaruje trend shabby chic, którego znaczenie można tłumaczyć dosłownie: wnętrze starawe, podniszczone, ale nadal szykowne. Inspiracje pochodzące z francuskich i angielskich siedzib wiejskich już niemal masowo goszczą w naszych salonach, sypialniach, kuchniach, łazienkach i przedpokojach. A do ich odwzorowania farby kredowe nadają się idealnie.
Farby kredowe – charakterystyka
Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów farb kredowych, a różnią się od siebie przede wszystkim dodatkami. Wszystkie tego typu produkty mają w składzie wodę i kredę (w rożnych proporcjach). Oprócz tego, mogą zawierać żywice syntetyczne lub pochodzenia roślinnego, krzemiany, kazeinę oraz olej lniany. W zależności od zastosowanego dodatku mówi się o farbach kredowych żywicznych, mineralnych, tzw. mlecznych, olejowych, itp.
Omawiając te wyroby trudno jest segregować je jako lepsze i gorsze jakościowo, ponieważ wszystko zależy od zgodnego z przeznaczeniem wykorzystania. Dla przykładu: na meblach mało eksploatowanych sprawdzi się także farba o kiepskich parametrach. Jednak już w kuchni i łazience powłoki malarskie muszą być odporne na działanie wilgoci i zmiennych temperatur. Innego rodzaju farby wymagać też będą powierzchnie z litego drewna, a innego – lakierowane czy politurowane. Produkty do dekorowania tkanin i tapicerki meblowej to oczywiście jeszcze kolejna odmiana farb kredowych. Podobnie zresztą co wyroby do malowania ścian.
Cechy wspólne dla wszystkich farb kredowych to:
- dobra przyczepność;
- matowe wykończenie;
- szybki czas schnięcia;
- ekologiczność;
- antyalergiczność;
- ograniczenie czynności związanych z przygotowywaniem podłoża.
Farby kredowe do mebli i nie tylko
W większości przypadków farby kredowe wykorzystuje się do malowania mebli. Jednak do tej grupy zaliczyć można też takie produkty, które pokryją nie tylko drewno i płytę MDF, ale również plastik, metal, skórę oraz tkaniny. To bardzo intrygująca propozycja dla osób znudzonych np. podniszczoną tapicerką meblową czy banalnymi zasłonami.
Do malowania tkanin farbami kredowymi nieodzowny jest wosk, który „zamknie” farbę oraz zabezpieczy ją przed ścieraniem i jednocześnie uchroni nasze ubrania przed zabrudzeniami. Malowanie tkanin unikatowymi wyrobami jest czystą przyjemnością i nie sprawia żadnych problemów (farby doskonale kryją tkaniny gładkie, strukturalne oraz skórę). Tkaniny strukturalne lepiej jest jednak malować pędzlem, gdyż wówczas farba dokładniej wnika w zagłębienia występujące w materiale. Ważne jest również wcześniejsze zmoczenie tkaniny. Do powyższego celu można wykorzystać np. butelkę ze spryskiwaczem.
Farby kredowe o tym nietypowym przeznaczeniu są dostępne w dość szerokiej gamie kolorystycznej. Kolory można też ze sobą dowolnie łączyć i uzyskiwać kolejne. Przed malowaniem zaleca się rozcieńczenie farby wodą. Produkt nanosimy w dwóch warstwach, w odstępie około 1 godziny. Po upływie 24 godzin należy przystąpić do woskowania. Przezroczyste woski można nakładać pędzlem lub szmatką, polerując pomalowaną powierzchnię. Dzięki nim głębia wybranego koloru farby staje się jeszcze bardziej wyrazista.
Omawianych wyrobów można również użyć do artystycznego malowania ręcznego. Oznacza to, że nadają się do ozdobienia wybranego fragmentu mebla, tapicerki czy monotonnych zasłon lub rolet okiennych. Przy odpowiednich predyspozycjach, efekty potrafią być naprawdę imponujące.
Fakty i mity o malowaniu farbami kredowymi
Producenci farb kredowych często podają na opakowaniach swoich wyrobów, że nie trzeba przygotowywać pod nie podłoża (szpachlować, usuwać starych powłok malarskich, itp.) oraz, że całkowite krycie powierzchni uzyskuje się po zastosowaniu dwóch warstw. Do tych informacji należy podchodzić z dystansem, ponieważ nie zawsze potwierdzają się one w praktyce. Pewnych przygotowań podłoża nie unikniemy. Z pewnością należy je umyć i odtłuścić. Można zrobić to wodą z dodatkiem domowego detergentu (np. płynu do mycia naczyń). Jednak lepsze efekty daje zastosowanie mydła malarskiego bądź benzyny ekstrakcyjnej.
Oczywistym jest również to, że jeżeli w podłożu występują ubytki, to trzeba je zaszpachlować. Jeżeli tego nie zrobimy, będą widoczne na świeżo pomalowanej powierzchni. Cudów niestety w tym zakresie nie ma.
Inną sprawą jest kwestia krycia przez farby kredowe. Świetnie nadają się one do uzyskiwania efektów postarzenia, przetarć, lekkiego pobielenia, itp. Do tych celów czasami wystarczy położyć jedną warstwę produktu. Jednak pełne krycie to zupełnie inna kwestia. Zależy ona przede wszystkim od rodzaju i stanu poprzednich powłok malarskich. W rzeczywistości po dwóch warstwach efekt nie zawsze jest zadowalający i zdarza się, że trzeba malować trzeci, a nawet czwarty raz.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?